W poniedziałek w pobliżu granicy turecko-syryjskiej doszło do silnego trzęsienia ziemi. Jego wielkość szacuje się na 7,8 stopnia w skali Richtera. W wyniku zniszczeń na ogromną skalę zginęło ponad Trendline przełomowy system handlowy 11 tys. Osób – ponad 8700 w Turcji i około 2500 w Syrii. Bilans tragedii nie jest jeszcze ostateczny. Cały czas trwa akcja ratunkowa, w której biorą udział także strażacy i żołnierze z Polski.
– Zabierzemy się do pracy w przyszłym tygodniu – oznajmił. Specjaliści przewidują, że w najbliższych latach w Stambule, największym mieście Turcji, liczącym około 15 mln mieszkańców, może dojść do potężnego trzęsienia ziemi. Zdaniem naukowców, wszystkiemu winne jest położenie geograficzne miasta, które zlokalizowane jest na styku dwóch płyt tektonicznych.
Stambuł zagrożony trzęsieniem ziemi
6 lutego w Turcji i Syrii doszło do tragicznego w skutkach trzęsienia ziemi. Była to najtragiczniejsza klęska żywiołowa we współczesnej historii Turcji. Wiele miejscowości w południowo-wschodnich regionach kraju zostało dosłownie zmiecionych z powierzchni ziemi. Straty materialne sięgnęły astronomicznych 80 miliardów dolarów. Analiza stwierdza także, że 96 procent powierzchni kraju leży w strefie aktywnej sejsmicznie, a 66 procent na wciąż czynnych uskokach.
Naukowcy spodziewają się potężnego trzęsienia ziemi. Wskazali miejsce
Specjaliści uważają, że najbardziej narażone są wieżowce zbudowane przed 2000 rokiem. “W Stambule są ich dziesiątki tysięcy. Skala ofiar w ludziach będzie kolosalna” – ostrzegają. Przedstawiciele branży budowlanej podali, że całkowity koszt odnowy 600 tys. Domów, które pilnie wymagają przekształcenia, wyniesie ponad 1,5 bln lir tureckich (49,8 mld dolarów). Mimo, że według tureckich norm budowlanych wieżowce mają być odporne na silne wstrząsy, to jednak ostatnie wstrząsy uświadomiły wszystkim, że nie jest to prawdą, a skutki kataklizmu mogą się okazać katastrofalne. Podjęcie działań jest odpowiedzią na poważne zagrożenia sejsmiczne oraz ostrzeżenia ekspertów w tej sprawie.
tys. budynków narażonych na zniszczenie. Władze Stambułu martwią się trzęsieniem ziemi
Minister zapowiedział też strategię rozproszenia infrastruktury przemysłowej na terenie całego kraju, aby zmniejszyć obciążenie regionu podatnego na trzęsienia ziemi. Wymienił miasta o niższym ryzyku sejsmicznym — zwłaszcza w prowincjach Konya i Kayseri w środkowej Anatolii — jako potencjalne cele reorientacji przemysłu. Prawie cała Turcja jest bowiem położona w strefie aktywnej sejsmicznie, gdzie dochodzi do jednych z najsilniejszych, najbardziej zabójczych i niszczycielskich trzęsień ziemi w skali całego świata.
- To jedyny popularny region wśród polskich turystów, który jest względnie bezpieczny.
- Każde z nich ma pomieścić około pół miliona ludzi.
- Nie jest już małym miasteczkiem zamieszkiwanym przez setki czy tysiące osób, lecz kilkanaście milionów.
Tuysuz nie jest jedynym, który ostrzegał przed potężnymi wstrząsami w rejonie tureckiej stolicy. W ostatnich latach pojawiło się wiele prognoz, według których z dużym prawdopodobieństwem Stambuł nawiedzi w przyszłości trzęsienie ziemi o magnitudzie co najmniej 7 stopni. W planie ministerstwa na jedną z głównych dróg ewakuacji wyznaczono tę prowadzącą na zachód w kierunku miasta Tekirdag nad Morzem Marmara. — Wsparcie dostarczać będziemy drogami prowadzącymi z kierunku Canakkale, autostradą Mistrz Scalper Forex Expert Advisor Północna Marmara oraz przez Most Osmangazi (łączący azjatycką część Stambułu z prowincją Yalova — PAP) — zapowiedział Uraloglu.
Samo epicentrum znajdowało się wtedy w okolicy miasta Izmit położonego 80 km dalej. Wstrząsy wywołały też tsunami na Morzu Marmara. Do kolejnego potężnego wstrząsu w Turcji może dojść w każdej chwili – ostrzegają sejsmolodzy.
Najbardziej krwawe wstrząsy wystąpiły dawno temu, w 115 i 526 roku w Antiochii, która w starożytności była jednym z najważniejszych centrów kulturalnych, handlowych, politycznych i religijnych basenu śródziemnomorskiego. Każde z tych trzęsień miało na swoim koncie co najmniej ćwierć miliona ofiar śmiertelnych. Wstrząsy sprzed kilku dni stanowią kolejne potwierdzenie tego, że mieszkańcy i turyści przybywający do Stambułu nie mogą się czuć bezpiecznie. Wystarczyło kilkadziesiąt sekund, aby wiele miejscowości w południowej Turcji przestało istnieć. Ostatni bilans mówi o Zmiany w harmonogramie aplikacji w serwisie PAMM co najmniej 16 tysiącach zabitych i 67 tysiącach rannych. Jego tajemnice naukowcy próbują zgłębić od lat.
Po prostu nie wiemy dokładnie, kiedy to się stanie. Istnieje jednak 65-procentowe prawdopodobieństwo, że Stambuł zostanie dotknięty trzęsieniem ziemi o sile 7,6 w skali Richtera do 2030 r. Jedyne czemu można zapobiec, to olbrzymia liczba ofiar.
Po tym jak potężne trzęsienie ziemi nawiedziło w lutym południowo-wschodnią Turcję, zabijając 50 tys. Osób, lokalne władze Stambułu zaczęły podejmować temat potrzeby relokacji mieszkańców ponad 1,5 miliona budynków. Plan zakłada utworzenie miast satelitarnych w europejskim i azjatyckim w sąsiedztwie Stambułu. Każde z nich ma pomieścić około pół miliona ludzi. Mając to na uwadze, w każdej chwili należy również spodziewać się dużego trzęsienia ziemi na półwyspie Schwachlu na Morzu Marmara na południe od Stambułu, który liczy ponad 16 milionów mieszkańców. Region ten jest częścią systemu uskoków północnej Anatolii, gdzie w 1999 roku w pobliżu Izmit miało miejsce ostatnie trzęsienie ziemi, które pochłonęło około 20 tys.